Gori to miasto we wschodniej Gruzji. Jego nazwa pochodzi od znajdującej się w pobliżu twierdzy Goris Ciche (twierdza na górze). Niezbyt chwalebna sława tego miasta wynika z faktu, że urodził się tutaj Josif Dżugaszwili, znany przez wszystkich jako Józef Stalin. Stalin nadal jest obiektem dumy dla mieszkańców Gori. Dla pewnie większości przyjezdnych wydaje się to dziwne, ale tutaj nikomu to nie przeszkadza.

Gori nie ma zbyt wiele do zaoferowania zwiedzającym. Główną atrakcją jest muzeum Stalina. Drugą co do wielkości atrakcją jest twierdza oraz Katedra Najświętszej Maryi Panny.

Twierdza oraz Katedra Najświętszej Maryi Panny

Muzeum Stalina

Muzeum Stalina nie da się nie zauważyć. Budynek znajduje się w samym centrum Gori na placu Stalina, do którego zaprowadzi Was aleja Stalina.

Muzeum zostało uruchomione w 1937 roku i chyba od tamtego czasu nic tu się nie zmieniło. Przed wejściem do gmachu oczywiście stoi pomnik Stalina, a gdyby komuś było mało tego bohatera Związku Radzieckiego, bez obaw, to dopiero początek.

Opłaty i godziny otwarcia

Za bilet do muzeum zapłacicie 10 GEL, a za zobaczenie wagonu-solanki, którą podróżował Stalin trzeba dopłacić 5 GEL.

Obiekt czynny jest codziennie od 10 do 18, natomiast poza sezonem (od 1 listopada do 1 kwietnia) zwiedzać muzeum można w godzinach od 10 do 17.

Zwiedzanie Muzeum Stalina

Po zakupie biletów zostaniecie skierowani na pierwsze piętro gdzie na schodach wyłożonych czerwonym dywanem powita Was pomnik Stalina. W środku znajdziecie przede wszystkim zdjęcia “Wielkiego Wodza” - niestety w większości opisane po gruzińsku lub rosyjsku.  Cała ekspozycja podzielona jest na kilka sal tematycznych. W każdej z nich znajdziecie zdjęcia, dokumenty, obrazy, podarunki od innych władców, tkane dywany przedstawiające Stalina w młodości, Stalina w kwiecie wieku, Stalina samego, Stalina z Leninem, Stalina rodziców, Stalina wielkiego przywódcę - wszędzie hołd ku czci wielkiego mieszkańca Gori.

Nie znajdziecie tutaj jednak całej prawdy historycznej. Nie ma żadnych informacjach o tym, ile ludzi zginęło za rządów Stalina, nic o jego wojennych zbrodniach, obozach przymusowej pracy, Wielkim Głodzie na Ukrainie. Znajdziecie jedynie małą komórkę pod schodami zaaranżowaną na biuro śledcze NKWD i celę.

Wagon Józefa Stalina

Przy budynku muzeum zwiedzić możecie dodatkowo wagon kolejowy - solankę, którym Stalin podróżował głównie z powodu obawy przed lataniem. Wagon podarowano muzeum w 1985 roku i od razu został udostępniony do zwiedzania. Pierwotnie służył jako roboczy wagon dla ministra władz carskich, a w czasie rewolucji dostosowano go do potrzeb Stalina. Wagon został opancerzony oraz wyposażony w kuloodporne szyby przez co jego masa wzrosła aż do 83 ton.

Dom Józefa Stalina

Przed Muzeum zobaczyć jeszcze możecie dom mieszkalny, w którym urodził się Stalin i spędził pierwsze lata swojego życia. Małą chatkę przykryto potężną konstrukcją, która nadaje jej charakter muzeum. Wiele osób zwiedzających nie wie, że można zajrzeć do środka. Wystarczy poprosić kogoś z obsługi, aby otworzyli drzwi do chatki.

Nocleg w Gori

Nocleg w Gori był jednym z najlepiej przez nas wspominanym noclegiem, a to dzięki gospodyni - Pani Tamar. Wszystkie informacje o cenach i udogodnieniach opisaliśmy w poście Gruzja - informacje praktyczne.

W Gori, oprócz muzeum Stalina, nie ma za wiele do zobaczenia. Dlatego my resztę dnia poświęciliśmy na odpoczynek w ogrodzie Pani Tamar.

Jeżeli chcecie napić się dobrego i taniego wina to polecamy zajrzeć w okolice dworca kolejowego. Tam znajdziecie wino nalewane z beczki/kija w cenie 3 GEL za 1L . Dodatkowo zaraz obok można kupić świeżo pieczony chleb puri za 0,90 GEL. Nam tak smakował, że musieliśmy się wrócić po kolejny, bo pierwszy szybko znikł.

Gruziński puri